Jezioro Sewan – morze Armenii
Choć często Ormianie swoim największym jeziorem nazywają Wan, a najwyższą górą Ararat (i jezioro, i góra dziś na terytorium Turcji) to są bardzo dumni z jeziora Sewan, zajmującego 4% powierzchni współczesnej Armenii.
Mapa Armenii pochodzi z przewodnika „Adventure Armenia”.
Sewan, do którego wpływa 28 rzek, a wypływa tylko jedna (Hrazdan) jest w istocie bardzo malowniczym miejscem.
Zajmuje powierzchnię 940 kilometrów kwadratowych, a jego najbardziej oddalone krańce dzieli aż 80 kilometrów, jest jednym z największych „alpejskich” jezior na świecie
W latach 50-tych po zbudowaniu hydroelektrowni poziom jeziora obniżył się o prawie 20 metrów.
Szczęśliwie inne sowieckie plany zmierzające do dalszego obniżania poziomu wód (i powierzchni) Sewanu nie doczekały się realizacji. Niepodległa Armenia oczywiście ani myśli do nich wracać.
Nad półwyspem, który przed budową elektrowni i obniżeniem lustra wody był wyspą, góruje monastyr Sewanawank. Według legendy byli tu przez katolikosa wysyłani kapłani, aby odpokutować swoje ziemskie grzechy. Legenda milczy o jaki grzechy chodziło.
Leżący u stóp monastyru półwysep to prawdziwa riwiera Armenii. Bez przerwą ciągną tu turyści i wycieczki szkolne. Nic dziwnego, że nie brakuje stoisk z pamiątkami i zespołów wokalnych, jak ten ze zdjęcia. Co ciekawe przechodzący obok podchwytywali śpiewaną przez trubadurów piosenkę.
Nad leżącym na wysokości 1897 metrów n.p.m. jeziorem Sewan jest naturalnie dość chłodno (mimo pięknej pogody). Pewnie dlatego tylko Armen - rodowity Ormianin zdecydował się na kąpiel w wodach Sewanu.
My marzliśmy od samego patrzenia…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz